19-08-2014
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Cyril Baldock, który liczy sobie 70 lat i dziewięć miesięcy, chce przepłynąć Kanał La Manche. Jeśli mu się to uda, pobije dotychczasowy rekord wiekowy w zakresie tego wyczynu.
Obecnie najstarszą osobą, która przepłynęła Kanał La Manche, jest z Guernsey w Anglii. Pan Baldock jest od niego starszy o pięć miesięcy.
„Przepłynąłem Kanał 29 lat temu i w tamtym czasie moim mentorem był słynny pływak Des Renford, który przepłynął go dziewiętnaście razy", powiedział pan Baldock w rozmowie z SBS.
Des Renford rzeczywiście jest legendą, przepłynął z Francji do Anglii w ciągu 10 godzin i 44 minut. W 1985 roku miał 60 lat i przygotowywał się do pokonania Kanału, ale stan zdrowia pokrzyżował jego plany. „Des miał łagodny i nie mógł płynąć tak daleko. Kontynuował przez całe życie, po prostu nie wolno mu było pokonywać tak długich odległości", powiedział pan Baldock.
„Powiedziałem, dobrze, spróbuję, kiedy dojdę do tego wieku (tj. 60 lat) i nie zauważyłem, kiedy osiągnąłem 70 lat i cztery miesiąca, i po prostu dotarłem do etapu, w którym mogę spróbować", wyjaśnia pan Cyril.
„To wszystko kwestia logistyki i czasu, zwłaszcza żywienia, które musisz stosować, a także upewnić się, że twój żołądek współgra z harmonogramem , który został ustawiony pod Twoje potrzeby", wyjaśnia Pan Baldock.
"Musisz wiedzieć, jaka prędkość jest dla ciebie dogodna przez około 10 lub 11 godzin tak, żeby pilot mógł ocenić, kiedy po opuszczeniu Anglii wylądować w najbliższym punkcie", tłumaczy Baldock.
Planowana trasa zaczyna się z Dover i kończy w Cap Gris Nez. Jak podkreśla 70-latek, konieczną strategią jest też wzięcie pod uwagę prądów pływowych Kanału La Manche. Śmiałek planuje wypłynąć pomiędzy 17 a 23 sierpnia, ponieważ na ten okres przewiduje się prąd Neap.
Próba pana Baldocka ma również charytatywny wymiar. Swoim wyczynem chce pomóc zbierać pieniądze dla Melanoma Institute of Australia.