Strona głównaPasje„Ryngrafy Żołnierzy Wyklętych” na znaczkach pocztowych

„Ryngrafy Żołnierzy Wyklętych” na znaczkach pocztowych

Do Majora „Łupaszki”, którego podobizna znalazła się na znaczkach w roku 2016, dołączają „Słony” i „Rój”, którzy są bohaterami emisji filatelistycznej „Ryngrafy Żołnierzy Wyklętych”, która wejdzie do obiegu 1 marca, czyli w Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
fot. Poczta PolskaW ramach tegorocznej emisji Poczta wydała dwa w bloku z przywieszką oraz dwie koperty pierwszego dnia obiegu. Ich bohaterami są słynni żołnierze niepodległościowego podziemia porucznik Franciszek Majewski „Słony” i starszy sierżant Mieczysław Dziemieszkiewicz „Rój” oraz tytułowe ryngrafy, które były noszone przez polskich żołnierzy już od czasów średniowiecza. Pierwotnie mocowane na rycerskich pancerzach, były symbolem patriotyzmu i przywiązania do wiary katolickiej. Ryngrafy zwykle przedstawiały wizerunek Matki Boskiej Ostrobramskiej lub Częstochowskiej na tle orła w koronie.

Autorką projektu obu znaczków jest Marzanna Dąbrowska. Na oprawie arkusika zamieszczono napis „nie dajmy zginąć poległym” pochodzący z wiersza Zbigniewa Herberta „Trzy wiersze z pamięci”.

Por. Franciszek Majewski „Słony” (1919-1948)

fot. Poczta PolskaŻołnierz Polskiej Organizacji Zbrojnej, AK ROAK, NZW. W styczniu 1945 r. odznaczony Krzyżem Walecznych. Był dowódcą oddziału Kedywu w Obwodzie Płockim AK, dowódcą Rejonu II ROAK Obwód „Mewa” i dowódcą oddziałów bojowych 11 Grupy Operacyjnej NSZ. 26 września 1948 r. w Węgrzynowie niedaleko Sierpca, w zabudowaniach swej narzeczonej Jadwigi Banaszkiewicz, został otoczony przez grupę operacyjną UB, MO i KBW. Po 6 godzinach samotnej walki, nie chcąc wpaść w ręce wroga odebrał sobie życie.

St. sierż. Mieczysław Dziemieszkiewicz „Rój” (1925-1951)

fot. Poczta PolskaWiosną 1945 r. wcielony do Ludowego Wojska Polskiego skąd zbiegł. Dołączył do oddziału NSZ-NZW ppor. Mariana Kraśniewskiego „Burzy”, gdzie dowodził drużyną. W sierpniu 1945 r. rozkazem dowódcy NSZ odznaczony Krzyżem Walecznych. Uczestniczył i dowodził wieloma akcjami zbrojnymi przeciwko komunistom. W 1948 r. awansowany do stopnia starszego sierżanta. Był jednym z najzdolniejszych dowódców polowych XVI Okręgu NZW. Poległ w walce z grupą operacyjną KBW i UB w nocy z 13 na 14 kwietnia 1951 r. we wsi Szyszki w powiecie pułtuskim. Wraz z nim zginął Bronisław Gniazdowski „Mazur”.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Umierać po ludzku
  • Kobiety.net.pl
  • Hospicja.pl
  • eGospodarka.pl
  • Oferty pracy