10-04-2023
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Ludzie, którzy zaczęli zajmować się ogrodnictwem, jedli więcej błonnika i byli bardziej aktywni fizycznie - a to dwa znane sposoby zmniejszania ryzyka raka i chorób przewlekłych. Co więcej, cechowali się niższym poziomem stresu i niepokoju.
- Mamy konkretne dowody na to, że ogrodnictwo może odgrywać ważną rolę w zapobieganiu nowotworom, i zaburzeniom zdrowia psychicznego - mówi prof. Jill Litt z Uniwersytetu Kolorado w Boulder.
Dbanie o ogród pomaga dbać o siebie
- Bez względu na to, gdzie się udasz, ludzie mówią, że w ogrodnictwie jest coś, co sprawia, że czują się lepiej - mówi prof. Litt.
Już kilka badań pokazało, że ludzie, którzy uprawiają ogród, jedzą więcej owoców i warzyw i mają zdrowszą wagę.
Teraz zaproszono do grup ogrodniczych kilkaset osób w wieku ponad 40 lat, które dotychczas nie zajmowały się uprawianiem ogrodu. Po ostatnich wiosennych przymrozkach połowa uczestników zaczęła parać się ogrodnictwem, a połowa stanowiła grupę kontrolną.
Ci pierwsi otrzymali bezpłatną , trochę nasion i sadzonek oraz odbyli wstępny kurs ogrodniczy.
Wszyscy wypełniali okresowe ankiety dotyczące ich diety i zdrowia psychicznego, a także poddawano ich różnym badaniom. Co więcej, uczestnicy nosili urządzenia mierzące ich aktywność.
Większa ilość błonnika
Jesienią odkryto, że osoby z grupy ogrodniczej dostarczały sobie średnio 1,4 grama więcej błonnika dziennie niż grupa kontrolna.
Co istotne, błonnik wywiera znaczący wpływ na reakcje zapalne i immunologiczne, oddziałując na wszystko: od tego, jak metabolizujemy żywność, po zdrowie naszego i podatność na oraz niektóre nowotwory.
Lekarze zalecają około 25 do 38 gramów dziennie, jednak przeciętnie osoba dorosła spożywa go mniej niż 16 gramów.
- Wzrost błonnika o jeden gram może mieć duży, pozytywny wpływ na zdrowie - mówi James Hebert Uniwersytetu Południowej Karoliny.
Grupa zajmująca się ogrodnictwem zwiększyła też poziom aktywności fizycznej o około 42 minuty tygodniowo. Eksperci zalecają co najmniej 150 minut tygodniowo, ale obecnie zaledwie jedna czwarta populacji USA spełnia tę rekomendację. Dzięki tylko dwóm lub trzem wizytom w ogrodzie tygodniowo uczestnicy spełnili 28 proc. tego wymogu.
To nie wszystko, osoby dbające o ogród zauważyły u siebie zmniejszenie poziomu stresu i niepokoju. Ci, którzy na początku badania byli najbardziej zestresowani i zaniepokojeni, odnotowali największe korzyści dla zdrowia psychicznego.
Rozwój relacji
Wielu uczestników mieszkało na obszarach, gdzie dostęp do niedrogich świeżych owoców i warzyw jest bardzo ograniczony. Niektórzy to imigranci o niskich dochodach, którzy mieszkają w blokach - posiadanie działki ogrodowej umożliwia im uprawianie roślin z ich kraju i przekazywanie tradycyjnych przepisów rodzinie i sąsiadom, zauważają uczeni.
Dzięki ogrodnictwu rozwinęły się więzi społeczne. - Nawet jeśli przychodzisz do ogrodu, aby w spokoju samodzielnie uprawiać rośliny, zaczynasz patrzeć na działkę sąsiada i dzielić się technikami i przepisami, a z czasem rozwijają się dobre . Nie chodzi tylko o owoce i warzywa. Rzecz dotyczy też przebywania w naturalnej przestrzeni na świeżym powietrzu razem z innymi - mówi prof. Litt.
Na podstawie:
Cukrzyca to choroba przewlekła metaboliczna, która charakteryzuje się podwyższonym stężeniem glukozy (hiperglikemią) we krwi. Wyróżnia się dwa główne typy cukrzycy. Typ 1 ma podłoże autoimmunologiczne, zaś typ 2 jest wynikiem insulinoodporności i zaburzeń w wydzielaniu insuliny. czytaj dalej »