27-10-2014
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
57-letni Alan Eustace ustanowił nowy rekord skoku na spadochronie z dużej wysokości. Dotychczas najlepszy wynik w tej dziedzinie należał do Felixa Baumgartnera.
24 października Alan Eustace, wiceprezes działu wiedzy dot. wyszukiwarek i technologii w firmie Google, specjalnym balonie wzniósł się na wysokość 41 kilometrów i 420 metrów, tj. dwa kilometry wyżej niż w swojej próbie z 2012 roku. Z tej wysokości oddał udany skok stając się nowym rekordzistą.
Skok Eustace'a nie był tak rozreklamowany jak wyczyn Baumgartnera. New York Times poinformował o tym na Twitterze. Napisano: „Dyrektor wykonawczy Google, Alan Eustace, jest teraz posiadaczem rekordu w najwyższym - 136.362 stóp".
Eustace wyruszył z pasa startowego w Roswell w Nowym Meksyku o 07:00 rano. Wznosił się przez dwie godziny i siedem minut.
Rekordzista spadał przez 15 minut. Spadochron otworzył po 4 i pół minuty. Najwyższa prędkość, jaką osiągnął, to 1300 kilometrów na godzinę, przekroczył więc prędkość dźwięku (340,3 m/s ≈ 1225 km/h).
Eustace jest pilotem-weteranem i spadochroniarzem. Swój skok planował przez kilka lat pracując w tajemnicy z małą grupą osób znających się na spadochroniarstwie i technologii balonu.
- To było niesamowite - powiedział Eustace po skoku (cytat za New York Times). - Było pięknie. Mogłem zobaczyć ciemność przestrzeni i warstwy atmosfery, których nigdy wcześniej nie widziałem - dodał.
Pierwszą osobą, która skoczyła ze spadochronem, był André-Jacques Garnerin. Uczynił to w 1797 roku. Wykorzystał duży kawałek płótna przymocowany do małego kosza. Taki „spadochron" zabrał ze sobą wzbijając się w powietrze balonem.