Haft, patchworki, aplikacje - doroczne święto rękodzieła

Podczas różnorodnych zajęć miłośnicy robótek ręcznych takich jak szycie, czy haftowanie zapoznają się z nowościami oraz udoskonalają sprawdzone już techniki.

"Tworzenie wciąga" - mówi 54 letnia Alison Howard uczestnicząca w tym przedsięwzięciu już trzeci raz. Dodaje, że zawsze wraca do domu z głową pełną nowych pomysłów.

Podczas festiwalu każdy znajdzie coś dla siebie, starsze i bardzo młode kobiety wspólnie haftują kołdry, wymieniając się uwagami o technikach rękodzielniczych, mężczyźni rozmawiają o obróbce drewna. Prezentujący nowe technologie instruktorzy przybywają nawet z Nowej Zelandii.

Na pytanie, czemu festiwal cieszy się takim zainteresowaniem, dlaczego przyciąga tylu wielbicieli rękodzieła odpowiedzieć potrafiła ex dyrektor banku 53 letnia Rita Gramsch, która w 1988 zorganizowała Festiwal Twórczego Szycia i Robótek (Creative Sewing and Needlework Festiwal)
Zainteresowanie festiwalem, które kilkukrotne przewyższyło jej oczekiwania tłumaczy tym, iż tworzenie rozwijając, wyobraźnię daje szansę na stworzenie czegoś własnego, pięknego i unikalnego.

Wbrew powszechnemu przekonaniu nie jest to wcale trudne, postęp techniki pozwala na projektowanie za pomocą komputera, również maszyny do szycia i haftowania są automatyczne.

Rękodzieło ma też inny (poza estetycznym) wymiar, pozwala na wtórne wykorzystanie pozornie nieprzydanych już materiałów. Ze starych, nienoszonych już ubrań można stworzyć nową kołdrę lub narzutę. Jest to w pewnym sensie powrót do działalności popularnej przed wieloma laty.

Warto zwrócić też uwagę na korzyści takie jak ćwiczenie pamięci i koncentracji. Poznawanie nowych technik i wzorów pomaga w zachowaniu dobrej kondycji szarych komórek.

Oczywiście zamiłowanie do robótek to nie tylko odbywający się raz w roku festiwal, ale pasja wypełniająca życie. Uczestnicy zajęć pytani o to, czemu chcą się spotykać zamiast tworzyć w zaciszu swoich mieszkań podkreślają, że takie wydarzenie to wspaniała okazja do nawiązania kontaktów. Na codzień ludzie zajęci są swoimi sprawami, festiwal to okazja do wyciszenia się. Wspólne tworzenie pięknych rzeczy daje szansę na okazanie ciepła i sympatii innym. Obecni na festiwalu seniorzy podkreślają, że udział w imprezie pomaga im przełamać barierę pokoleniową, gdyż wspólne zainteresowania są tu silniejsze niż wspólnota wieku.

W tym roku część dochodów z festiwalu przeznaczona została na fundację wpierającą szpital dziecięcy.