10-08-2014
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
90-letni weteran podjął się imponującego zadania - chce - na wzór filmowego Forresta Gumpa - przebiec przez całe Stany Zjednoczone.
90-latek Ernie Andrus pragnie pobić rekord i stać się najstarszą osobą, która przebiegła Stany Zjednoczone od Pacyfiku po Atlantyk.
Staruszek, co zrozumiałe, nie przemierza tego ogromnego dystansu w zbyt szybkim tempie. Przebywa około 5 mil (ok. 8 km) dziennie trzy dni w tygodniu. Zatem dotrze do mety, gdy będzie miał 94 lata. - Im jestem starszym, tym wolniej się poruszam - wyjaśnia biegacz.
Pan Andrus wyruszył z swą podróż w zeszłym roku, startował z San Diego. Teraz przemierza pustynię Nowego Meksyku.
Jakkolwiek staruszek udał się w trasę samotnie, ma teraz towarzystwo. Zaprosił mieszkańców miast na szlaku, aby pobiegli z nim wybrany fragment. Fani mogą śledzić jego postępy na Facebooku i dołączyć do niego choćby na krótki .
Celem sędziwego biegacza jest nie tylko pobicie rekordu, ale i rozpropagowanie wiedzy o okręcie, bez którego - jego zdaniem - nie udałoby się wygrać . Pan Andrus służył na jednostce LST 325, która miała ważne zasługi w wojnie przeciwko Niemcom i Japończykom.
- To nie powinno być zapomniane. Eisenhower i Churchill zrobili podobną uwagę, że jest to statek, który wygrał wojnę. Jak bez tych statków można by było zdobyć wszystkie te wyspy? Jak można by było zdobyć Normandię? - retorycznie pyta były marynarz?
Spośród wielu LST wyprodukowanych podczas wojny, tylko ten jeden pozostaje w oryginalnej wersji. Obecnie jest zacumowany na rzece Ohio w Evansville w stanie Indiana. Staruszek chciałby, by Amerykanie dowiedzieli się więcej o tym statku.
Bieg Erniego Andrusa można śledzić na Facebooku,