24-02-2011
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
95-letnia Ida Keeling jest najstarszą kobietą, która przebiega 60 metrów w zaskakującym tempie- zajmuje jej to 29.86 sekund, informuje ABC News.
Pani Keeling stanowi przykład na to, że na zmiany nigdy nie jest za późno. Po raz pierwszy stanęła do wyścigów mając 67 lat i tak spodobało się jej bieganie, że trenuje do dziś, choć ma za sobą 95 wiosen.
- Inni biegacze mogą powiedzieć, o rany, moja matka jest młodsza od ciebie, moja babcia jest młodsza od ciebie. Zawsze byłem najstarszą zawodniczką - wspomina Keeling.
Staruszka przeciwstawia się ograniczeniom wiekowym. Pomimo starości wynikającej z metryki, nie zamierza spoczywać na laurach, szczególnie że chce powetować trudną przeszłość. Jej matka zmarła, kiedy była młoda, w wieku 42 lat straciła męża, który umarł na atak serca i pochowała dwóch synów, którzy brali udział w morderstwach związanych z narkotykami. Jak stwierdziła sama staruszka, jej córka i trenerka są powodem startów w kolejnych wyścigach.
- Poczułam się świetnie, to mnie podniosło na duchu. Pomyślałam, że to coś dla mnie - mówi staruszka o swych pierwszych sprinterskich próbach.
Kobieta jest w świetnej formie. Zażywa tylko jedną tabletkę dziennie, ćwiczy na bieżni, podnosi ciężarki, jeździ na rowerze i twierdzi, że bez tej aktywności nie mogłaby żyć.