Chwytaj ostatnie chwile lata

Póki jeszcze pogoda nie jest jesienna, możemy śmiało korzystać z dobrodziejstw lata. To już ostatni dzwonek, ponieważ da się już odczuć znaczne ochłodzenie. Niedługo znów będziemy zajęci natłokiem codziennych obowiązków – praca, nauka, rodzina. Dlatego właśnie teraz powinniśmy w pełni wykorzystać te ostatnie tygodnie na zdobycie , które naładują nasze wewnętrzne akumulatory do następnych wakacji. Trzeba się spieszyć, bo czasu coraz mniej. W jaki sposób możemy nacieszyć się końcówką wakacji?

Można polatać…

to najlepszy czas na lot paralotnią. Obserwowanie wschodzącego czy zachodzącego słońca z perspektywy ptaka, zwłaszcza teraz gdy niebo przybiera malownicze kolory, zapewni zapierające dech w piersiach wrażenia. Piękne widoki, wiatr muskający policzki i błoga cisza w przestworzach pobudzą zmysły poszukiwaczy wrażeń. Można również spróbować innego wariantu podniebnych przygód – lotu balonem, dającego możliwość przeżycia niecodziennych emocji z ukochaną osobą.

Można poeksperymentować w wodzie…

Kwintesencją wakacji jest możliwość uprawiania sportów wodnych w ciepłych akwenach. Warto choć raz w życiu spróbować windsurfingu, czy przejażdżki skuterem wodnym – podnoszą poziom adrenaliny, dostarczając niezapomnianych wrażeń. Ciekawym pomysłem jest również spróbowanie połączenia skakania, latania i pływania, czyli flyboardu. Dzięki zainstalowanej turbinie skutera wodnego, możliwe są do wykonania liczne ewolucje - wznoszenie się na wysokość 8 metrów nad wodą, podwodne pływanie z dużą prędkością i wiele innych.

…lub zdobyć prawdziwie ekstremalne wrażenia!

Wspomnień na lata dostarczają najczęściej prawdziwie ekstremalne emocje. Czemu więc nie zaszaleć? Odważni mogą spróbować dream jump’u, czyli skoku z wysokości z wykorzystaniem linowego układu asekuracyjnego luźno rozwieszonego pomiędzy dwoma obiektami, przypominającego litere „U”. Dzięki zastosowaniu takiego systemu, możliwe jest maksymalne wydłużenie swobodnego spadania do 90% wysokości obiektu, z którego wykonywany jest skok. Można też skorzystać z odmiany tej atrakcji, czyli Free Jump’u, opracowanego na potrzeby filmowe. Pozwala on na precyzyjne zatrzymanie się w zaplanowanym miejscu, widowiskowe podniesienie przedmiotu lub dotknięcie ziemi tak, jak to robią kaskaderzy.