15-08-2023
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Opieka nad zwierzęciem domowym może pomóc mniej odpornym ludziom radzić sobie ze stresem dnia codziennego. Kiedy jednak właściciel uważa, że jego zwierzak jest ważniejszy niż przyjaciele, może to przyczynić się do nasilenia poczucia samotności.
Jak pokazały badania, ogólnie rzecz biorąc, miały w większości pozytywny wpływ na życie ich właścicieli podczas pandemii. Więcej czasu spędzonego ze zwierzakiem - na przykład częstsze wyprowadzanie go na lub częstsza zabawa - wiązała się z lepszym zdrowiem psychicznym. Ponadto właściciele, którzy chętniej angażowali się w interakcje ze swoimi pupilami w tym czasie, deklarowali, że byli niż pozostali.
Sprawdzono też, na ile właściciel był emocjonalnie przywiązany do swojego zwierzaka. Okazało się, że niezdrowe przywiązanie miało związek powiązane z gorszym zdrowiem psychicznym, tymczasem odpowiednie relacje poprawiały samopoczucie osób o niskiej odporności na .
- Jeśli właściciel uważał swojego zwierzaka za ważniejszego niż ludzie w jego życiu, był bardziej samotny, nieszczęśliwy i mniej odporny. Miał też gorsze ogólne samopoczucie psychiczne. Ten rodzaj przywiązania może odzwierciedlać niezdrową więź, w której właściciel traktuje swojego zwierzaka tak, jakby miał ludzkie cechy i motywację, co jest antropomorfizowaniem zwierzęcia - wyjaśnia psycholog Ece Beren Barklam.
Na podstawie:
Depresja to bardzo poważna choroba, a jej lekceważenie może prowadzić nawet do śmierci. Dotyka ona ludzi w różnym wieku, jednak w przypadku osób starszych bywa często lekceważona, traktowana jako jeden z objawów starzenia się. czytaj dalej »