Najstarsza biegaczka sztafety z pochodnią olimpijską ma 99 lat

Sztafeta przemierzy dystans 8 tysięcy mil. Biegacze przeniosą ogień między innymi przez lodowisko w Nottingham, wyciąg krzesełkowy na wyspie Wight i popłyną kajakiem wzdłuż Tamizy.

Najstarsza wśród osób mających biec z pochodnią będzie Dinah Gould, która do tego momentu skończy 100 lat. Kobieta będzie niosła pochodnię na dwa dni przed ceremonią otwarcia.

Pani Gould urodziła się w Polsce, ale jako mała dziewczynka wraz z rodziną przeniosła się do Londynu. Została zgłoszona do uczestnictwa w biegu z pochodnią przez swoją córkę, która będzie obserwowała bieg mamy wraz sześcioma pra-prawnukami kobiety.

Staruszka powiedziała, że jest bardzo dumna z zaszczytu niesienia płomienia, który zgodnie z tradycją zostanie wzniecony za pomocą skupionych promieni słonecznych w ruinach świątyni Olimpii. W tym roku zapalenie nastąpi 10 maja, do w Wielkiej Brytanii ogień przybędzie 18 maja tuż przed rozpoczęciem „krajowej podróży", która zakończy się 27 lipca umieszczeniem pochodni na stadionie olimpijskim w Londynie.

-Jestem absolutnie zachwycona i zaszczycona - powiedziała staruszka - Nigdy nawet nie pomyślałam o możliwości zrobienia czegoś takiego, więc jestem bardzo dumna - dodała.
Pani Gould mieszka na osiedlu dla seniorów w Kenton w północno-zachodnim Londynie i dwa razy w tygodniu uczęszcza na zajęcia fitness. Jak powiedziała, sekretem jej są słodycze i wpływ rodziców.

- Uwielbiam czekoladę a dobre zdrowie mam w genach, Moja matka żyła 102 lata. Biorę udział w zajęciach dwa razy w tygodniu, by zachęcić ludzi do zachowania dobrej kondycji. Uczę poprawić koordynację i zachować mobilność - mówi pani Gould.

- Od każdego z nas zależy utrzymanie odpowiedniej aktywności, zarówno fizycznej, jak i umysłowej. Nie należy myśleć, że jest się stary, tylko zabrać się za ćwiczenia - dodaje staruszka.