79-latka zatańczyła salsę w brytyjskim Mam talent

Paddy zaimponowała widzom - wirowała na parkiecie, była podnoszona przez partnera, stała na ramionach tancerza, przyjmowała efektowne pozy, „frunęła" w powietrzu przytrzymując rękoma szyję partnera, wykonywała wielokrotne obroty i pokazała wiele innych elementów akrobatycznych.

Swym występem Sarah wywołała zachwyt i „zgasiła" sceptycznych jurorów, z których część wręcz wydawała okrzyki zdumienia.

Wygrawszy hiszpański „" pani Jones (miała wówczas 75 lat) zyskała tytuł najstarszej tancerki salsy potwierdzony przez w 2010 roku Guinness World Records. Teraz niezwykła para postanowiła spróbować swych sił w brytyjskiej wersji programu. Jak powiedziała, miło byłoby wygrać, ale jest dobrze, gdy po prostu jej występy dają ludziom radość.

Paddy tańczyła w młodości, ale kiedy wyszła za mąż i miała dzieci, zrezygnowała z tego hobby. W dojrzałym wieku, jako matka czworga dzieci, babcia siedmiorga wnucząt i prababcia jednego prawnuka przeniosła się z mężem pobliże Walencji, hiszpańskiego miasta leżącego na wybrzeżu Morza Śródziemnego w Hiszpanii. Półtora roku później współmałżonek zmarł. 69-letnia wówczas Paddy postanowiła poradzić sobie z bólem poprzez powrót do porzuconego przed laty . Trafiła do studia tanecznego Espinosa wyrażając chęć nauki flamenco. Od kilku lat wraz z tanecznym partnerem Nico Espinosą bryluje w konkursach tanecznych.

- Jestem zdumiona, że dotarłam tak daleko; nie spodziewam się niemożliwego. Ciężko pracuje i cieszę się tym, na ile się da - pani Jones w rozmowie z Daily Mail.

- Chciałbym zachęcić osoby starsze do tego, by rezygnowały z całodziennego oglądania telewizji i robiły coś innego. To jest kwestia zwycięstwa umysłu nad materią - dodała staruszka.

Występ Sarah "Paddy" Jones i jej partnera można obejrzeć: