22-08-2012
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
82-letni Jerry Levine został najstarszym człowiekiem, któremu udało się zdobyć 46 szczytów łańcucha górskiego Adirondack położonego w północno-wschodniej części stanu Nowy Jork.
Adirondack obejmuje 46 szczytów liczących co najmniej 4.000 stóp (1,219 m), których zdobycie stawiają sobie za cel wytrawni lokalni chcący należeć do tzw. grupy „46ers". Pan Levine ukończył proces pokonywania wspomnianych gór wchodząc w sobotę wraz z rodziną i przyjaciółmi na liczący sobie 1,483 m Whiteface.
Levine z Cortlandt Manor w hrabstwie Westchester we wrześniu skończy 83 lata. - To była trudna górska wycieczka, ale byłem zdeterminowany, by to zrobić i czuję się świetnie - powiedział krzepki staruszek w rozmowie z dziennikarzami.
Jerry ciężko pracował, aby utrzymać taką formę, która umożliwi mu wspinanie się. Myślę, że kiedy uświadomił sobie, że mógłby być najstarszy w gronie zdobywców szczytów Adirondack, odłożył to właśnie do ukończenia 82 lat. Teraz to jakby podłączył się do prądu. Jest po prostu bardzo wytrzymały i może iść cały dzień - ocenił Phil Corell, jeden ze wspinaczkowych partnerów Levine'a.
Pan Levine wspiął się na szczyt Whiteface m. in. wraz z synami Garym i Peterem, ich żonami i kilkoma wnukami.