Strona głównaPasjeDla smakoszy małej czarnej

Dla smakoszy małej czarnej

Na początku XX wieku kawa była palona w każdym domu i każdy mógł się delektować jej niepowtarzalną świeżością i bogatym aromatem. Warto, by ten zwyczaj powrócił, bo najlepsza kawa to nie ta z zamkniętej hermetycznie paczki z rocznym terminem przydatności, ale ta świeża, która została wypalona dzień albo dwa dni wcześniej.
Dzisiaj domowe palenie kawy nie odbywa się już na patelni, ale w nowoczesnych domowych palarkach, które gwarantują określony czas palenia, stałą temperaturę i jednolitość wypalenia ziarna. W przeciwieństwie do chleba, który czerstwieje szybko, wcześniej wypaloną kawę można parzyć przez wiele tygodni. Najlepszą jakość palona kawa osiąga następnego dnia po paleniu, ale już trzy dni później ulega ona znacznemu pogorszeniu. Tlen bezlitośnie niszczy delikatny olejek kawowy i tego procesu nic nie jest w stanie zatrzymać.

Dlatego dla każdego, kto naprawdę ceni pełen bukiet smaku kawy, palenie jej w domu jest optymalnym rozwiązaniem.

Absolutnie świeża kawa, dzień, dwa dni po paleniu, jest pełna aromatu, który silnie oddziałuje na nasz zmysł smaku. Tej świeżości, mimo zapewnień koncernów kawowych, nie da się zamknąć w hermetycznej paczce. Proces palenia wyzwala charakterystyczny dla kawy palonej olejek eteryczny i 600 innych substancji aromatycznych, które razem tworzą wyjątkowy smak kawy.

- Aby w pełni zrozumieć kawę trzeba ją samemu wypalić – twierdzą specjaliści z firmy Grano Verde, dystrybutora palarek do kawy. Gdy odkryj się kawę o idealnym dla nas smaku i aromacie można pokusić się o założenie własnego zapasu. Kawę zieloną można przechowywać do dwóch lat, a niektóre rodzaje, gdy są odpowiednio przechowywane, stają się nawet lepsze z wiekiem.

Adrianna Buniewicz / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 19:46:04, 13-01-2009 babciela

    Jasne, jest to najlepsza kawa...
  • 19:47:17, 13-01-2009 tadeusz50

    Cytat:
    Kazik
    Dziwne-pierwsze 3 posty Ryśka, 3 następne to Tadzio. Ale sensu brak, to wyglada jakby 3/4 postów było wycięte, lub tu odpowiadali sobie na co któryś priv?
    Masz rację Kaziu wycięli posty o kawie ale jajka pewnie kwadratowe a właściwie sześcienne.
  • 20:42:42, 13-01-2009 Rysiek :-)

    Wszelka spalenizna jest rakotwórcza : z pieczonego mięsa ,grillowanego ,spalona skórka chleba,spieczone bułeczki , przypieczone kiełbaski.zesmażony boczek itd. ,itp... Ponadto przy cukrzycy gorsze są wyniki przy piciu kawy zarówno prawdziwej jak i zbożowej ponieważ powoduje mniejsze wydzielanie insuliny przez trzustkę. Też sprawdziłem na sobie .mam cukrzycę typu II. A poco drażnić trzustkę i prowokować ją do powstania nowotworu /wyjątkowo wrednego/ i przeważnie nieuleczalnego ??? Każdy może sam zadysponować swoim zdrowiem -WOLNA WOLA ! życzę zdrowia ......
    ... zobacz więcej
  • 20:50:11, 13-01-2009 Rysiek :-)

    Kawę piłem do listopada ubiegłego roku .Doczytałem się w internecie ,gdy wyniki badania krwi na trójglicerydy były gorsze ,a gdy zaprzestałem picia kawy /jak sugerowano w internecie/ to codzienne mierzenie poziomu cukru zdecydowanie poprawiło się. Pozdrawiam wszystkich. Nadal zapach kawy mnie urzeka ,ale nie piję.
  • 21:04:00, 13-01-2009 Rysiek :-)

    Operację na raka miałem 6 lat temu ,i dzisiaj uchodzę za zdrowego człowieka /DZIĘKI BOGU/ ,ale wciąż dociekam przyczyn i dalszych konsekwencji ,a także drugiej choroby-cukrzycy . Tu właśnie jest punkt zbieżny :spalenizna z palonej kawy mogła być ważna /także / zarówno przy powstaniu nowotworu jak i przy cukrzycy o której przedtem nie miałem pojęcia że ją mam.
  • 21:22:05, 13-01-2009 basia73

    To ja już nie wiem, mam pić kawę czy nie...
  • 21:25:37, 13-01-2009 tadeusz50

    A ja będę pił kawę. Naukowcy jak to naukowcy jeden mówi tak drugi inaczej. Chcąc ich słuchać pozostałoby jedna opcja. Zdechnąć z głodu.
  • 21:28:48, 13-01-2009 tar-ninka

    Basiu jedna kawa dziennie wypita rano ,napewno ci nie zaszkodzi .
    Najpierw dobrze jest wypić szklankę przegotowanej wody
    Podobno najmniej szkodliwa jest z ekspresu z odrobiną mleka .
  • 21:28:54, 13-01-2009 Rysiek :-)

    Żaden z lekarzy ,z którymi miałem do czynienia nie potrafił odpowiedzieć mi jednoznacznie i odpowiedzialnie na żadne z zadawanych przeze mnie pytanie .Albo nie wiedzieli ,albo nie chcieli brać odpowiedzialności za słowa.Dochodzę do odpowiedzi w różnych forach medycyny klinicznej i alternatywnej. Tak , uważam że trzeba /szczególnie w obecnych czasach/ sprawy swojego zdrowia brać w swoje "ręce" .Jest to zbyt poważny problem dla nas samych ,aby powierzyć go tylko lekarzom !!! ŻYCZĘ ZDROWIA-napisałem wszystko co miałem do napisania na ten temat ,na tym forum. Bywajcie zdrowi !!!
    ... zobacz więcej
  • 21:44:11, 13-01-2009 Malwina

    Masz racje ,trzeba brać zdrowie w swoje ręce,jest to zbyt powazna sprawa, aby powierzyć ją tylko lekarzom-czy Ty czytałeś Jonasa?

Strony : 1 2 3 4 5 6 nastepna »

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Akademia Pełni Życia
  • Fundacja ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych
  • Kosciol.pl
  • Kobiety.net.pl
  • Oferty pracy