Strona głównaPasjeSeniorzy także mogą wyjechać na zagraniczny wolontariat

Seniorzy także mogą wyjechać na zagraniczny wolontariat

Wolontariat europejski znany jest wśród młodych, ale mało osób wie, że na taką życiową przygodę mogą także wybrać się seniorzy. W ramach programu "Uczenie się przez całe życie" Grundtvig, finansowanego z budżetu Unii Europejskiej, starsze osoby mogą uczestniczyć w projektach dotyczących edukacji ogólnej.
Udział w programie Grundtvig dotyczy nie tylko warsztatów realizowanych przez różne organizacje, ale również wyjazdów zagranicznych do 27 krajów UE, m.in. do Francji, Grecji, Danii, Hiszpanii oraz do krajów spoza UE jak Turcja czy Chorwacja. Celem Wolontariatu Seniorów jest integracja obywateli krajów UE i zachęcenie nieaktywnych zawodowo starszych osób do działań społecznych. Zakres działań w ramach projektu jest duży, bowiem dotyczy zarówno akcji edukacyjnych, promocji postaw obywatelskich oraz aktywności na rzecz ekologii i międzypokoleniowego dialogu.


Powyższy program działa na zasadzie międzynarodowej wymiany, obywatele jednego kraju jadą do jakiegoś państwa, a na ich miejsce przyjeżdżają inne osoby. Taka wymiana trwa od trzech do ośmiu tygodni w zależności od projektu. Dzięki temu osoby we wieku 50+ mają możliwość poznania innej kultury oraz nawiązywania nowych znajomości, a nawet przyjaźni. Program ten jest również idealną szansą dla osób, które skończyły swoją edukację oraz dla osób, które zaniechały swojego kształcenia i nie osiągnęły podstawowych kwalifikacji. Wyzwania edukacyjne dla seniorów to doskonały sposób na poszerzanie swoich kompetencji i wiedzy. Aby uczestniczyć w wolontariacie nie trzeba mieć żadnego doświadczenia w dodatkowych, dobrowolnych aktywnościach, trzeba mieć pozytywne nastawienie i przede wszystkim chęć zdobywania nowych umiejętności. Znajomość choć podstaw języka angielskiego lub języka rosyjskiego może być dodatkowym atutem do udziału w programie.


Anna Kotnowska / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 19:39:42, 14-01-2011 judym

    Chcę tu podzielić się własnym doświadczeniem i tak, w największym skrócie:
    kiedy w 1999r. znalazłam się na niechcianej emeryturze, popadłam w rozpacz - "W co się bawić (...), kiedy już nie będą miały wzięcia szare komórki do wynajęcia", jak to śpiewał W. Młynarski. Nieoczekiwanie dostałam propozycję wyjazdu do Austrii - opieka nad dzieckiem w polskojęzycznej rodzinie -na dwutygodniowy okres próbny.Wyjechałam. Zostałam tam 10(!) lat. Pierwsze zarobione pieniądze przeznaczyłam na kurs jęz. niemieckiego, który kosztował moje dwumiesięczne zarobki. Nie było łatwo ani lekko, ale latach "dorobiłam" się własnej szkółki jęz. polskiego dla Austriaków, wielu przyjaźni.Jestem znowu w kraju i cieszę się,że dane mi było
    poznać inny kraj, inne obyczaje, zachowania społeczne. Zobaczyłam Polskę oczami ludzi z różnych stron świata, których miałam okazję poznać na kursach niemieckiego.To było piękne, wzbogacające doświadczenie, które chętnie powtórzyłabym raz jeszcze.
    ... zobacz więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć